ZDROWY SEN PRZEDSZKOLAKA

SEN PRZEDSZKOLAKA




Przedszkolaki potrzebują od 10 do 12 godzin snu na dobę. Ważną rzeczą jest to, by ustalić standardowe godziny udawania się na spoczynek. Jednym z zadań rodzica dziecka w tym wieku jest więc pomoc w wykształceniu prawidłowych nawyków dotyczących spania.

 

 

 

Jak to zrobić?

 

 

 

  • Gdy zbliża się pora snu, uspokój zabawy dziecka. Jeśli będzie podekscytowane, pojawią się problemy z zaśnięciem.

  • Chcesz mu dać prezent? Nie rób tego wieczorem.

  • Zadbaj o to, by obejrzało niezbyt emocjonującą bajkę. Nie strasz opowieściami o duchach i potworach czających się w szafie.

  • Przyzwyczaj malucha do określonej godziny zasypiania. Ustal czas, np. 20 minut przed "godziną zero", kiedy będziesz mu przypominać, że to już niedługo.

  • Ustal niezmienne pory snu, porannego wstawania i drzemek w ciągu dnia. Niezwykle ważne są też posiłki podawane o stałych porach. Regularność pozwala uporządkować dzień. Dziecko wie, kiedy przychodzi czas na daną czynność, w związku z tym czuje się po prostu bezpieczniej.

  • Późnym popołudniem i wieczorem należy ograniczyć ilość podawanych płynów i pokarmów. Nie proponujemy dziecku niczego o działaniu pobudzającym, np. mocnej herbaty czy coca-coli.

  • Łóżko ma być kojarzone ze snem, a nie z oglądaniem telewizji lub zabawami. Sama sypialnia powinna być spokojna, przytulna i skłaniająca do odpoczynku. Można włączyć kojącą, cichą muzykę.

  • Pozwól dziecku wybrać piżamkę/koszulę nocną oraz maskotki, z którymi chce spać. Jeśli dziecko to lubi, można je dość szczelnie opatulać kołdrą. Daje mu to poczucie bezpieczeństwa.

 

 

 

Spróbuj przewidzieć i uwzględnić w rytuale łóżeczkowym wszystkie potencjalne "zachcianki" malucha. Nie chcąc iść spać, będzie cię prosić o jeszcze jedną bajkę, ostatnią kołysankę albo absolutnie niezbędny łyk soku na dobranoc. Pozwól pociesze na jedną ekstra prośbę (podkreślaj jednak, że nie może mieć ich więcej).

 

 

 

Przedszkolakowi, który nie przyzwyczaił się jeszcze w pełni do samotnego spania w dorosłym łóżku, można obiecać dodatkowego całusa. Kiedy rodzice przychodzą za jakiś czas, dziecko już zazwyczaj smacznie śpi. Uspokoiło się samym zapewnieniem mamy albo taty. Lęk separacyjny dotyczący przemieszczania się ze świata dorosłych do nieznanego świata snu złagodzi zachęcanie do myślenia o przyjemnych rzeczach: słonecznej plaży, wycieczce do zoo itp.

 

 

 

Gdy pociecha budzi się i zaczyna płakać czy wołać, warto dać jej chwilę na samodzielne zaśnięcie. Jeśli jednak nic z tego nie wychodzi, pomóc może tylko obecność rodzica i jego zapewnienia, że wszystko jest w porządku. Starając się pomóc, rodzice siedzą na czy obok łóżka, zanim milusiński nie zaśnie. Chwilowo to działa, ale potem mogą pojawić się kłopoty. Pociecha powinna zapadać w sen niezależnie od obecności/nieobecności rodziców.

 

 

 

Jak się upewnić, że dziecko śpi tyle, ile powinno?

 

 

 

Jeśli: 1) nie można go rano dobudzić, 2) nie jest rannym ptaszkiem i śpi długo, gdy mu się na to pozwoli, 3) zasypia w ciągu dnia i wczesnym wieczorem, 4) jego wzorce snu kolidują z planem dnia rodziny, 5) przed udaniem się wieczorem na spoczynek jest nadmiernie zmęczone czy nerwowe... sypia za mało.

 

 

 

Problemy z zaśnięciem czy częstsze wybudzanie pojawią się np. po przeprowadzce, zmianie łóżka, narodzinach rodzeństwa, śmierci bliskiej osoby, rozwodzie, pod nieobecność kogoś ważnego (nie tylko członka rodziny, ale też zwierzęcia). Rada? Przeczekać i dać czas na zaadaptowanie się do nowej sytuacji.

 


 

 

 

Bibliografia:

 

 

 

1) Joan E. LeFebvre, Sleep and Your Preschooler (2002);

 

 

 

2) Parentcenter, How to help your preschooler establish healthy sleep habits;

 

 

 

3) Kidsgealth.org, How much sleep does your preschooler need?